Jak śmiesz żyć ?
Zapytała mnie.
Trzy rodziny trzeciego świata
za jedną trzecią pensji twojej pożyje
trzy miesiące.
Darmozjadzie!
Jak śmiesz żyć?
Wodę ciepłą masz w kranie
i żarcie zimne w lodówce
Jak śmiesz żyć?
Głowę skłaniasz na miękkim co noc.
Prund w gniazdku oświetla cię i ogrzewa.
Nie wstyd ci?
Co dobrego dałeś ludzkości
jakie książki napisałeś
co zmieniły oblicze Ziemi,
jakie wiersze spłodziłeś
co ku gwiazdom porywają
które programy twoje
wyliczają dobrobyt synów i córek człowieczych?
Leniu,
Czemu jeszcze się nie zabiłeś?
Czemu nie posprzątałeś
nie pozmywałeś
nie poodkurzałeś,
pościeli nie zmieniłeś?
w czystym mieszkaniu
łatwiej umierać, cwelu
Dlaczego policzyłeś wytrzymałość
betonu w wielkiej płycie
może franca nie utrzymać balustrady balkonu
gdy uwiesisz na niej swoje 70 kilo,
na chuście do noszenia dziecięcia.
I po co ci było sprawdzać i odkładać
nieuniknione? nieudaczniku.
Jak śmiałeś sprawdzić czas działania
środków przeciwbólowych, a przedawkowanych.
Czemu chciałeś konać szybko. Tobie się nie należało
I nie należy
Zabij się!
70
szmaciarzu, wtedy to było 70, a teraz 86
jak śmiesz żyć spasiony tłuściochu,
pochłaniać tony żarcia
a wiesz jak w Indiach głodujo?
Wiem!
Zabij się!
Zamilcz i służ,
Niegodnyś żyć
Godnym !
Umrzyj!
SŁUŹ!!!
Wynjidź na zewnątrz, suko
i naucz mnie nienawidzić innych,
tak jak siebie.
--
Kraków, od lutego 2014
Zapytała mnie.
Trzy rodziny trzeciego świata
za jedną trzecią pensji twojej pożyje
trzy miesiące.
Darmozjadzie!
Jak śmiesz żyć?
Wodę ciepłą masz w kranie
i żarcie zimne w lodówce
Jak śmiesz żyć?
Głowę skłaniasz na miękkim co noc.
Prund w gniazdku oświetla cię i ogrzewa.
Nie wstyd ci?
Co dobrego dałeś ludzkości
jakie książki napisałeś
co zmieniły oblicze Ziemi,
jakie wiersze spłodziłeś
co ku gwiazdom porywają
które programy twoje
wyliczają dobrobyt synów i córek człowieczych?
Leniu,
Czemu jeszcze się nie zabiłeś?
Czemu nie posprzątałeś
nie pozmywałeś
nie poodkurzałeś,
pościeli nie zmieniłeś?
w czystym mieszkaniu
łatwiej umierać, cwelu
Dlaczego policzyłeś wytrzymałość
betonu w wielkiej płycie
może franca nie utrzymać balustrady balkonu
gdy uwiesisz na niej swoje 70 kilo,
na chuście do noszenia dziecięcia.
I po co ci było sprawdzać i odkładać
nieuniknione? nieudaczniku.
Jak śmiałeś sprawdzić czas działania
środków przeciwbólowych, a przedawkowanych.
Czemu chciałeś konać szybko. Tobie się nie należało
I nie należy
Zabij się!
70
szmaciarzu, wtedy to było 70, a teraz 86
jak śmiesz żyć spasiony tłuściochu,
pochłaniać tony żarcia
a wiesz jak w Indiach głodujo?
Wiem!
Zabij się!
Zamilcz i służ,
Niegodnyś żyć
Godnym !
Umrzyj!
SŁUŹ!!!
Wynjidź na zewnątrz, suko
i naucz mnie nienawidzić innych,
tak jak siebie.
--
Kraków, od lutego 2014
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz